Lewa strona Warszawy oraz jej obrzeża: Konstancin-Jeziorna, Magdalenka, Piaseczno czy Zalesie Górnego to rynek, w którym czuję się jak w domu. I właśnie na tym terenie, w urokliwej Kamionce, pojawiła się historia jednego domu…

Powrót po roku

Zobaczyłem nową ofertę w Kamionce więc od razu skontaktowałem się z właścicielami. Otwarci na rozmowę, zaproszenie do obejrzenia nieruchomości, świetnie! Przyjechałem, opisałem mój autorski model współpracy, przedstawiłem gotową strategię marketingową i zaprezentowałem próbki moich zdjęć. Zostawiłem im wybór. Zawsze tak robię bo wierzę, że właściciel musi być w pełni przekonany do swojego agenta. Przez pewien czas śledziłem tę nieruchomość – najpierw widziałem ją w sprzedaży bezpośredniej, później w ofercie innego biura. Po roku po prostu o niej zapomniałem.

Aż zadzwonił telefon. „Panie Arku, rozmawialiśmy kiedyś o sprzedaży naszego domu. Trochę utknęliśmy w procesie. Spotkamy się?” To był ten sam właściciel. Oczywiście, że się spotkaliśmy.

Reset – czysta karta dla nowej szansy

Budowanie strategii sprzedaży „po kimś” to zawsze większe wyzwanie. Nieruchomość mogła się już opatrzyć na rynku, jej wizerunek mógł zostać nadszarpnięty słabymi zdjęciami, chaotycznymi opisami lub źle przeprowadzonymi prezentacjami. Dlatego nową współpracę zaczęliśmy od tabula rasa – od kompletnego resetu. Tylko takie podejście daje sprzedającemu największe szanse na korzystną transakcję.

Kamionka to miejsce dla osób szukających ucieczki od miejskiego zgiełku. To spokojna, cicha miejscowość, położona blisko Zalesia Dolnego, charakteryzująca się kameralną, zieloną zabudową jednorodzinną. Wygodny dojazd, dzięki trasie S7 w 15 minut można dotrzeć do ulicy Marynarskiej na warszawskim Służewcu. Szkoła podstawowa (500 m), ośrodek zdrowia (500 m) i miejska komunikacja autobusowa (300 m). Cisza po pracy, miejsce, gdzie po ciężkim dniu odpoczywasz w otoczeniu śpiewu ptaków.

266 m² spokoju i 1150 m² ogrodu. Sam dom był esencją wygody- doskonale zorganizowana przestrzeń. Parter (135 m²) to przestronny salon z kominkiem, jadalnia, w pełni wyposażona kuchnia ze spiżarnią oraz gabinet. A do tego 25 m² tarasu. Piętro (99 m²) to strefa prywatna-   sypialnia master z garderobą i dedykowaną łazienką oraz trzy dodatkowe sypialnie. Poddasze (32 m²), otwarta przestrzeń do dowolnej adaptacji. Wszystko to otoczone 1150 m² zadbanego ogrodu z 10-letnimi nasadzeniami, który przez większość roku stanowił zieloną, prywatną oazę.

Przez kilka miesięcy, od wiosennego rozkwitu aż po jesienne ożywienie, prowadziliśmy dziesiątki prezentacji koncentrując się na kluczowych atutach. Przetrwaliśmy wakacyjną flautę. Dom znalazł swoich idealnych nabywców, których ostatecznie urzekły dwie rzeczy: absolutna cisza i zieleń ogrodu oraz… szybkość dojazdu do Warszawy. Tak, trasa S7 odgrywa kluczową rolę w sprzedaży domów na południowych obrzeżach Warszawy.

Bardzo często spotykam się z ofertą, która „utknęła”.

Ona także zasługuje na drugą szansę i nową, skuteczną strategię. Właściwy agent potrafi nie tylko stworzyć nowy, lepszy wizerunek nieruchomości, ale i wytrwale pracować, aż znajdzie klienta, dla którego lokalizacja i dom staną się wymarzoną całością.

Jeśli Twoja nieruchomość potrzebuje strategicznego odświeżenia i eksperta, który doskonale wie, jak to zrobić podwyższając jej wartość – porozmawiajmy o resecie.